„Ich sposób myślenia był sprzeczny z tym, co PiS ma w swoim programie” – PiS tłumaczy nepotyzm

Ostatnio mówi się co raz więcej na temat przekazywaniu posad osobom powiązanym więziami rodzinnymi z politykami Prawa i Sprawiedliwości. Wśród wymienionych osób, które otrzymały posady jest syn posła PiS Nikodem Matusiak, który został prezesem spółki Inova z grupy KGHM, stryj prezydenta Antoni Duda w radzie nadzorczej PKP Cargo, czy żona wiceministra w ministerswie cyfryzacji Kamila Andruszkiewicz. Prawo I Sprawiedliwości wytknięto nepotyzm i zatrudnianie ludzi bez kwalifikacji. W odpowiedzi dziennikarze usłyszeli dosyć zaskakującą wypowiedź rzecznika partii, Radosława Fogiela. “Z podobnym problemem mierzyliśmy się, kiedy sprawowaliśmy władzę w latach 2005-2007. Wtedy poszliśmy w kierunku eksperckim, w kierunku otwartych konkursów. Wtedy do zarządów spółek trafiali eksperci z rynku, osoby z tytułami naukowymi. Problem okazał się taki, że ich sposób myślenia o gospodarce i o zarządzaniu był zupełnie sprzeczny z tym, co Prawo i Sprawiedliwość ma w swoim programie